wtorek, 23 lutego 2021

22 lutego 2021


1. No i na koniec dnia wylądowałem w szpitalu w Torzymiu. I oczywiście natychmiast się poczułem dobrze. Tak dobrze, że właściwie nie wiadomo, po co do tego szpitala trafiłem.

2. Porzuciłem Kocia. Duży jest, da sobie radę. Ale czuję się z tym podle. 

3. Brak węchu jest niebezpieczny. Spaliłem garnek. Palił się i palił. A ja nic nie czułem. 

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz