1. Po drodze słuchałem jakiejś pani sędzi u Piaseckiego. Przez większość rozmowy twierdziła, że sędziów mianuje KRS, by na koniec przyznać, że jednak robi to Prezydent.
Straszne korki w tym Świebodzinie. Spóźniłem się z pięć minut. Wciąż się nie mogę przyzwyczaić do tego, że w urząd służy do załatwiania spraw, a nie – robienia problemów. Złą informacją jest, że w starym dowodzie, w rubryczce „masa własna” ktoś wpisał zero. Teraz system już tego nie przyjmuje. Muszę się więc udać do stacji diagnostycznej, gdzie diagnosta ustali masę własną Suburbana.
2. Męczyguma nie miał dziś dla mnie czasu. W trudny do wytłumaczenia sposób udało mi się zatankować ponad sto litrów LPG. Do Zielonej promem. Suburban poddawany naprawom blacharskim. Złą informacją jest, że powinienem zredefiniować legendarność jakości amerykańskiej blachy.
3. Koty przez cały dzień siedziały same. Nałożyłem im do trzech miseczek. Kocio z Kocięciem zjedli z dwóch. Trzeciej nie ruszyli. Wyglądało, jakby trzecią zostawili Rudzi.
Kocię się cywilizuje. Zdecydowanie się zmniejsza jego rezerwa, z jaką podchodzi do człowieka.
Paweł Wroński napisał na Twitterze: „Prezydent Cypru zaprosił prezydenta Dudę do obejrzenia ruin Agory. Chyba sprawił mu dużą radość :)”.
Ludzie, którym radość ma sprawiać oglądanie ruin Agory, czuć powinni ekstazę czytając o podziale na „Gazetę” i „Wyborczą”.
Złą informacją jest to, że zegar zaraz będzie bił czwartą.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz