1. Przyśnił mi się Wojtek Kolarski. Miał czarną zaczeskę, co miało świadczyć o tym, że zaczął kampanię wyborczą do Europarlamentu. Później byłem na Syberii i miałem dokonać zamachu terrorystycznego poprzez ostrzelanie z RPG7 opuszczonego domu handlowego, w którym kręcono „Taniec z gwiazdami”. Kręcono kiedyś. Nie mogłem się zdecydować na to, żeby ten zamach przeprowadzić, bo ciągle ktoś koło budynku przechodził, a mimo iż zamach miał być terrorystyczny, chciałem uniknąć cywilnych ofiar. Stan zawieszenia trwał tak długo, że się obudziłem. I to jest zła informacja, gdyż nie wiem czy się Wojtek do Europarlamentu dostał, ani po co miałem ten dom handlowy z granatnika ostrzelać.
2. Byliśmy z pieskiem u innego weterynarza. W Międzyrzeczu. Weterynarz miał dłuższą niż ja brodę. Piesek u weterynarza zachowywał stoicki spokój i pozwalał ze sobą robić to wszystko, co brodaty weterynarz chciał. A chciał wiele.
Wracaliśmy na około. Byliśmy w Gorzycy, Kursku, Kęszycy i Nietoperku. Obok Kurska wciąż stoi most obrotowy. I – sądząc po znaku drogowym A-13 – wciąż może być obrócony. Mosty, które są koło nas są rolkowe. I raczej nie da się ich ruszyć. I to jest zła informacja, bo byśmy się mogli odcinać od ewentualnej, nadchodzącej ze wschodu zarazy.
3. Pan naprawiacz kosiarek zadzwonił. Załadowaliśmy kosiarkę–traktorek na pakę Lawiny, resztki po starej kosiarce-traktorku na przyczepkę. I wróciłem do domu. O ile resztki ze starej kosiarki-traktorka mogły zostać na przyczepce, to nową trzeba było z lawiny jakoś ściągnąć. Różne miałem koncepcje. Stanęło na użyciu najazdów, które dawno temu wyspawał sąsiad Tomek. Udało mi się z nich nie spaść, co jest pewnym sukcesem.
Skosiłem spory kawałek łąki. Jutro – jeżeli znajdę czas – będę kontynuował. Złą informacją jest, że się grzeje koło pasowe. Istnieje oczywiście szansa, że mu przejdzie. Ale niezbyt duża.
Ktoś w Dębniaku, na drodze gruntowej wybudował barykadę z kamieni. Niezbyt wysoką, ale zawsze. Czyżby miał być to wyraz solidarności z młodzieżą z Ostatniego Pokolenia?
Dziś nie będzie informacji o tym, co się dzieje w Krakowie. Kampania tam jest na etapie wytykania związków wszystkich ze wszystkimi.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz