środa, 8 maja 2024

7 maja 2024


1. U Mazurka sędzia Łukasz Piebiak. Jakby rozsądnie nie brzmiał, nie mogłem się oprzeć konstatacji, że Ziobryści to zło. Chwilę później przeczytałem, że matka związanego z nimi prezesa dużej firmy ubezpieczeniowej, w samym szczycie działalności komisji zajmującej się warszawską reprywatyzacją, kupiła mieszkanie w słynnej kamienicy przy Noakowskiego. Z tego, co pamiętam, wtedy mówiono, że mieszkanie kupił sam rzeczony prezes. Fascynujące, że żadna z gwiazd naszego śledczego dziennikarstwa nie zajęła się tą sprawą wtedy. Choć właściwie wcale nie fascynujące. I to jest zła informacja. 

2. W Actionie sprzedają „skrzynię ogrodową o drewnianym wyglądzie”. Złą informacją jest, że mi mimo zdjęcia, trudno mi sobie wyobrazić, co to znaczy mieć „drewniany wygląd”. 
Przypomniał mi się dowcip o tym, jak dwóch panów w jedzie pociągiem z Moskwy do Petersburga. Zaczynają rozmawiać o polityce. Coraz bardziej się radykalizują. W końcu któryś mówi, że car jest durniem. Na to otwierają się drzwi przedziału i do środka wpada żandarm. Chce ich aresztować za obrazę majestatu. Jeden przytomnie próbuje tłumaczyć, że rozmowa dotyczyła cara angielskiego. Na co żandarm wali go w ryj, krzycząc: Тихо, какой царь дурак, мы лучше знаем!
A przypomniał mi się, gdy jeden z centralnych urzędów, w osobie szefa nawiązał ze mną kontakt, by poinformować, że wymiana kostki granitowej na polbruk, wynika z konieczności dostosowania miejsc parkingowych dla osób niepełnosprawnych do obowiązujących norm. 

3. „Kos”. Jednak zmarnowane dwie godziny. I to jest zła informacja. Krytycy piali. A to przecież taki trochę teatr telewizji. 



 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz