poniedziałek, 7 października 2024

6 października 2024


1. Dwa tygodnie temu minęła druga rocznica śmierci Edwarda Mosberga. Tu LINK do tekstu, który napisałem po jego śmierci. 
Dziś usłyszałem kolejną o nim historię.
Pan Edward zadzwonił do Głowy Państwa, by zaprosić go na Marsz Żywych. Użył argumentu, że może być to jego ostatni Marsz, więc Głowa Państwa nie miał specjalnego wyboru. 
W Oświęcimiu pan Edward występował, jak zwykle, w pasiaku. W pasiakach występowała też jego rodzina. Z różnicą taką, że pasiak pana Edwarda był spłowiały, pasiaki rodziny – nie. 
Głowa Państwa zapytał pana Edwarda, o te pasiaki rodziny. Pan Edward odpowiedział, że kupił materiał na nie. W Niemczech. Bo w Niemczech wciąż ten materiał w magazynach mają.

2. Z koleżeńskiego spotkania, do Krakowa wiózł mnie kolega Grzela. W sumie było nas czterech. Kolega Grzela w pełni sił, choć jednak, po wcześniejszych weekendowych dokonaniach zmarnowany. Gdzieś, przed Kielcami zaczęliśmy z kolegami dwoma, bez kolegi Grzeli, gdyż z jednej strony prowadził, z drugiej był zmarnowany, rozmawiać o polityce i geopolityce. I im bardziej się angażowaliśmy w tę rozmowę, im głośniej się wymienialiśmy argumentami, tym bardziej kolega Grzela był zmarnowany. W końcu poprosił byśmy rozmawiać przestali. I włączył muzykę. Miła pani śpiewała w miły sposób covery. Jednak okazaliśmy się głusi. I na prośbę kolegi Grzeli. I na muzykę. Gdy nas wysadzał, wyglądało na to, że nas nienawidzi. Mamy nadzieję, że przejdzie mu, nim się spotkamy następnym razem.

3. Wieczorem, z kolegą Arkiem, którym wcześniej gnębiliśmy kolegę Grzelę, udaliśmy się do miasta, by kontynuować dyskusje o polityce i geopolityce. Rozmowy zeszły jednak na zupełnie inny temat. Gdy błąkaliśmy się w okolicach krakowskiego Rynku, ciągle zaczepiał nas ktoś, kto chciał wskazać drogę do najbliższego baru ze stripteasem. Potwornie wyprowadzało to z równowagi kolegę Arka. Nie ma się czemu dziwić. W sumie, zaczepiła nas ze dwadzieścia osób. Prezydenta Majchrowskiego już nie ma, a Kraków wciąż taki sam. I to jest zła informacja. 



 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz