Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Edward Lucas. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Edward Lucas. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 8 czerwca 2021

7 czerwca 2021


1. Rano w serwisie przed Mazurkiem ktoś się pomylił i powiedział, że dochodzi dziewiąta. Mnie tam rybka, ale sądzę, że parę osób to zimny pot oblał. 
Mazurek obraził się na Dworczyka, że ten nie chciał gadać o Terleckim. Też bym nie chciał. Fascynujące teorie można na temat tamtego tweeta przeczytać. Choć tak właściwie, to nie wiem, czy określenie „fascynujące” pasuje do sytuacji. Należę do elitarnej grupy, która słysząc zdanie „w polityce nic nie dzieje się przez przypadek” wybucha śmiechem. 
Piasecki wypominał Nowackiej, że kiedyś była w lewicy i hejtowała Tuska. 
Gowina w „Graffiti” nie chciało mi się słuchać. Ciekawe dlaczego? 

Edward Lucas napisał w „The Times”: „The Biden team seems to be repeating the errors of the Obama administration, which snubbed loyal allies, launched a gimmicky, counterproductive »reset« with Russia and performed a fruitless »pivot to Asia«. Donald Trump's reputation for foreign policy incoherence, by contrast, looks increasingly undeserved. He was right on China (exemplified by the Biden administration's continuation of his policy). He correctly castigated Germany for its stingy, incompetent and complacent approach to defence. He also boosted the US military presence in Europe from its perilously skinny level.
To fascynujące, że wystarczyło sto dni Bidena, żeby najwięksi krytycy Trumpa zaczęli dostrzegać pozytywy jego polityki. Ciekawe, kiedy dotrze to do naszych kieszonkowych Talleyrandów. 

2. Listonosz przyniósł klocek Lego. Płytkę 10x4, dzięki której mogłem porządnie zrekonstruować mój pierwszy zestaw.
Kurier przyniósł sprężynę napinającą pasek napędzający kosisko. Założyłem. Zacząłem kosić. Zbyt długo to nie trwało. Okazało się, że łożysko rolki napinającej pasek napędzający kosisko wybrało nową drogę życia. I zamiast ułatwiać obracanie się tej rolki – zablokowało ją. Pasek zaczął się topić. Nici z koszenia. Muszę teraz jakoś tę rolkę odkręcić, co proste nie będzie. 

3. Pojechałem do paczkomatu. Jak już byłem w Świebodzinie, to pojechałem do myjni na Jeziorową. Z myjni do wulkanizatora – wyważyć koła. Od wulkanizatora do Tesco. Wulkanizator dokręcając koło przednie lewe zauważył, że problem z wahaczem jest. Trudno się nie zgodzić. W Tesco, pani od kas automatycznych tłumaczyła komuś, że nie rozumie, jak ludzie młodzi, którzy mogą mieć dzieci, chcą się szczepić. Przecież wiadomo, że ci zaszczepieni są najbardziej narażeni na COVID. Dlatego ich trzeba będzie jeszcze jedną – trzecią – dawką szczepić. Taki profesor to mówił w telewizji. A jak wyszedł z tej telewizji, to od razu miał wypadek i zginął. Za dużo powiedział. 

Fascynujące jak łatwo dziś ludziom robić sieczkę w głowie.