Codzienne trzy negatywy

1. Niedzielny poranek był tak dawno, że właściwie nie pamiętam co robiłem. I to jest zła informacja. Znaczy, pamiętam, że sąsiad Gienek...

1. No i znowu obudził mnie kurier. Inny. I o wiele rozsądniejszej porze. Poszedem do Kanclearii. Wbiłem się na zebranie Dudapomocy. ...

1. Pojechałem pod Sejm by obserwować przepoczwarzenie Dudabusu w Szydłobus. W newralgicznym momencie folia nie chciała się od...

1. Obudziłem się zbyt wcześnie. Wlazłem do wanny o zająłem się Twitterem. Poseł Zalewski (reprezentanci kultury anglosaskiej ...

1. Obudziły mnie dziwne dźwięki. I nie były to странные звуки z czytanki o Артекe. Miśka postanowiła zjeść upolowanego Bóg wie kiedy w...

1. Ten dzień, kiedy dociera do ciebie, że właśnie się wystawiasz na strzał Męskich Blogerek Modowych. Pamiętny rad dyrektora ...

1. Dzień rozpocząłem przeraźliwie wcześnie. Wcześniej by się chyba nie dało – bo bym się właściwie nie położył. Chwilę po tym jak wstał...