Codzienne trzy negatywy

  1. Znowu mi się coś śniło. Miałem nawet zapisać co. Nie było czasu, gdyż musiałem, bladym świtem, zawieźć Tośkę na Bahnhof. Udało się prze...

1. Śniadanie z Ekscelencją Ministrem. Ekscelencja Minister proponował w nocy, bym przyszedł, przyniósł kebab i oglądał olimpiadę. Wybrałem j...

  1. Kocio urządził pobudkę przed siódmą. Na wsi człowiek by wstał, wypuścił Kocia i wrócił do łóżka. W Warszawie nie ma gdzie Kocia wypuści...

1. Siemoniak u Mazurka. Fascynujące jest tempo w jakim potrafi diametralnie zmieniać zdanie. Przypomniał mi zabawkę mojego brata. Latający t...

1. Miałem sen, którego rozmachu nie powstydziliby się twórcy „Incepcji”. Nowy Jork (nie bardzo do Nowego Jorku podobny) (choć jest to na...

1. Dyrektor Zydel stawał przez prawie miesiąc na wysokości zadania, chroniąc naszą balkonową zieleń przez wyschnięciem. Roślin...

1. Dzień wyjazdu jest dniem straconym. I to jest zła informacja. Tym razem wyjeżdżałem dwa dni. I to jest informacja gorsza. W poniedzia...

1. Kiedy się obudziłem było już po tureckim puczu. Druh Podsekretarz, z którym rozmawialiśmy wieczorem podczas jazdy okazał się lepszym...

1. Śnił mi się Pałac. Nieco zmodyfikowany. Na przykład wyposażony w dziwną kolejkę z wagonikami wielkości deskorolek, na któr...

1. Piątek rozpoczął się dla mnie upiornie wcześnie. Upiornie, bo czwartek zakończył się już w piątek. I to jest zła informacja. Próbow...

1. Ciekawy bardzo dzień. Obudziłem się w przekonaniu, że to, na czym się zakończył poprzedni wieczór jedynie mi się przyśniło. A jako, ...

1. Zaspałem. Haniebnie. I to jest zła informacja. 2. W Pałacu Druh Podsekretarz wręczał wolontariuszom Światowych Dni Młodzieży flagę...

1. Przyszli kolędnicy. W mniejszej liczbie niż w zeszłym roku. Problem rozwiązałem przy bramce nie dając im przedstawić programu artyst...

1. Pojechaliśmy z Panem Kolegą Wojtkiem do Pałacu, gdzie Pan Kolega Wojtek rozmawiał o Narodowym Dniu Czytania. Obawiam się, że powinni...

1. Poszedłem do Sejmu. Wziąłem przepustkę i przypomniało mi się, że poprzednio przepustkę do Sejmu miałem w czerwcu 1993 roku...

1. Nasamprzód się obudziłem przed szóstą. Przejrzałem tajmlajny, no i się okazało, że wszyscy śpią. Postanowiłem więc spać dalej. #punkt...

1. Nie jest dobrze. Tak głęboko wszedłem w tryb „pięć godzin snu”, że kiedy w końcu udało mi się położyć przed drugą i tak zerwało mnie...

1. Trzask, trzask, brum, brum, brum, brum, brum, brum, brum, trzask, trzask, brum, brum, brum brum, brum, brum, brum, brum, brum, pii...

1. Muszę sprostować kilka myśli z poprzedniego wpisu. Znaczy nie tyle sprostować, co objaśnić. Niestety, kiedy piszę o świcie to, co ...

1. Już nigdy nie wezmą do ust kropli alkoholu. Ale po kolei. Rano pan Prezydent gościł redaktora Piaseckiego. Goszcząc redaktora Piasec...