Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Ucho prezesa. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Ucho prezesa. Pokaż wszystkie posty

sobota, 18 grudnia 2021

17 grudnia 2021


1. Zrobiło się cieplej, więc Kocio znów przestał nocować w domu. Wpada się przespać. Nawet zbyt wiele nie je. Rudzia też wychodzi. Na krócej. Dr – biegnie do drzewa i wraca. Małe pewnie by chciało wyjść, ale mu się to uniemożliwia. 

Byłem w Świebodzinie na targu zwanym Rynkiem. Po kapustę kiszoną. Kapusta droga. Z pięć razy droższa, niż ta, którą widziałem w Makro. Musi więc być wybitna. Kapusta droga, za to paliwo potaniało. Za gaz, w promocji zapłaciłem 3,09. Zabrałem Miśka i pojechaliśmy po Lawinę. Obniżona nie wygląda na obniżoną. Pompa nie cieknie. Wyczyszczona przepustnica i przepływomierz. Niestety wciąż jest coś nie tak z geometrią. Z nastawami, które znalazłem w sieci, coś jest nie tak. I to jest zła informacja. 

2. Kupiłem w Castoramie rurkę. I wiadro. Ostatnio kupuję wiadra. Zamiast toreb. Tym razem kupiłem wiadro z ocynkowanej blachy, na popiół. 
W Castoramie zaskoczyła mnie informacja o niespodziewanym głosowaniu w Sejmie. Zadziwiająco dużo ludzi wierzy, że wciąż jestem dobrze poinformowany. 
Po powrocie do domu, przez moment oglądałem TVN24. Wytrzymałem jakieś siedem sekund. Nie słuchałem. Wystarczył czarny pasek. 
Będzie histeria jak w sierpniu. Tylko bardziej. I to jest zła informacja. 

3. Odcinek „07 zgłoś się”. Ten z Izabellą Trojanowską. Borewicz w pewnym momencie mówi, że Bożenę Walterową poznał przy jakiejś okazji. Wychodzi później z Woro, gdzie w oknach wiszą plakaty Solidarności, a odcinek miał premierę w listopadzie 1982 roku. Wtedy, to musiało robić wrażenie. 

W środku nocy na TV4 idzie „Ucho prezesa”. Jakież to jest nudne. I zupełnie właściwie nieśmieszne. Człowiek się musiał wynieść z Warszawy, żeby zrozumieć, że się wcześniej „Uchem prezesa” ekscytował tylko dlatego, że wyśmiewani tam byli ludzie, których zna. Słabe to. I to jest zła informacja.